Dzieci kochają refleksologię
Pamiętam ten pierwszy raz, kiedy to miałam niezwykłą przyjemność pracować na stópkach małego dzieciątka. Refleksologię praktykowałam wtedy około dwa lata. Zadzwoniła do mnie Pani, mama miesięcznego chłopca, prosząc o pomoc, ponieważ Adaś, bo tak miał na imię chłopiec, od trzech dni miał ogromy problem ze zrobieniem kupki. Oczywiście pojechałam tam jak najszybciej.