Boli głowa

12 maj 2021

Młoda dziewczynka 14 lat, moja córka, której robiłam zabiegi refleksologii wcześniej ale nie koniecznie była chętna do nich.

Pewnej leniwej deszczowej niedzieli gdy byliśmy wszyscy w domu i każdy robił coś swojego, przyszła do mnie do pokoju i mówi, że boli ją głowa. Pierwsza moja porada była no to: połóż się, poleż może przejdzie.

czytaj dalej »

Układ moczowy a refleksologia

21 styczeń 2018

Kobieta lat 61 – 13 lat temu jej 2 dzieci uległo poważnemu wypadkowi samochodowemu. Oboje do dzisiejszego dnia nie pracują, są zależne od matki emocjonalnie i finansowo.

Ona od 12 lat jest na dializach. Usunięto jej gruczoły przytarczyczne. Miała operacje na żylaki, od czasu do czasu powtarzają się zapalenia płuc, ciągłe zmęczenie, ale sama jest bardzo pozytywna. Prawidłowa dieta żywieniowa utrzymuje ją na „biegu”, ale wciąż utrzymują się problemy z nerkami. Specjaliści uważają, że spożywa za dużo potasu w owocach i warzywach. Jej praca i sytuacja rodzinna jest przyczyną ciągłego stresu.

W dzieciństwie i teraz problemy z płucami, a meridian nerek przebiega przez płuca, czyżby problem ten był genetyczny? Jej ojciec też miał problemy z nerkami. Na stopach również bolesne refleksy wątroby. Z pewnością chemia używana w dializach obciąża pracę wątroby.

Pani bardzo pozytywna dla zabiegu na stopach. Jest dopiero po zapaleniu płuc. Jej refleksy układu trawiennego i moczowego były zawsze wrażliwe w czasie prowadzonych zabiegów ze względu na problemy nerek i diety żywienia. Stres przychodził i odchodził. W czasie zabiegu zawsze czuła się zrelaksowana. Przed i po zabiegu zawsze było mierzone ciśnienie. Po zabiegu było zawsze niższe. Miała infekcje w jej przeszczepie nerki i w ciągu 2 tygodni winna mieć zabieg. Nigdy do niego nie doszło. Infekcja zginęła. Długo kontynuowała zabiegi refleksologii na stopach. Jej emocje wyciszyły się. Jej zdrowie i samopoczucie zmieniło się znacznie na korzyść.

Analizując problemy pracy nerek, ich choroby – jasne jest, że ich podłoże zaczyna się dużo wcześniej zanim dochodzi do ich uszkodzenia, chronicznych problemów, a z czasem do przeszczepów, dializy itp.

Dobry w swej praktyce refleksolog doskonale wyczuwa pod pracą kciuka anomalia refleksów nerek i pęcherza moczowego. Prawie w każdym przypadku, gdy ciało ludzkie cierpi bóle tu i tam, codziennie lub raz na jakiś czas te refleksy zmieniają swą strukturę. Jedne są wybrzuszone, mniej lub więcej galaretowate, czasami stwardniałe w formę wysuszonej fasoli, jedne zdecydowanie powiększone formą opuchnięcia, inne delikatnie rozlane w swej powierzchni. Nie można tych refleksów określić ogólnie dla każdego z nas.

Każde ciało ma te same gruczoły, organy i części ciała, ale każde ciało jest inne i inaczej reaguje na utratę balansu biologicznego wtedy, gdy zaczyna rozwijać się powoli choroba. Jest to czas, gdzie badania medyczne są ciągle w normie, a refleksy układu moczowego w stopach są już bardzo wrażliwe i wołają o pomoc. Refleksy w stopach generalnie potrafią być wrażliwe nawet na 2 lata wcześniej zanim pojawią się procesy chorobowe w ciele. Są osoby, które przychodzą z silnymi bólami migrenowymi głowy, a spoglądając gołym okiem na stopę widać bardzo mocno wybrzuszone, nabrzmiałe i stwardniałe refleksy pęcherza moczowego. Na pytanie czy są problemy z oddawaniem moczu odpowiedź pada, że nie jest to powód, dla którego przyszli – ważne jest zlikwidowanie bólu głowy. Wykonując cały zabieg na stopach wrażliwe są jedynie refleksy głowy, pęcherza moczowego i nerek. Wszystkie inne tylko delikatnie proszą o pracę na nich. Ból głowy zabieg refleksologii szybko zlikwiduje, ale sztuką jest tak rozpracować systematycznymi zabiegami refleksy na stopach, aby nie doprowadzić do następnych bólów migrenowych. Winien to być jednocześnie sygnał dla samego pacjenta, że należy bezwzględnie zmienić dietę, a dyscyplina żywienia i picia płynów winna być codzienną rutyną.

Te bóle migrenowe są tylko odpowiedzią dla pracy umysłu, że w nas samych toczy się walka o dobre zdrowie, nasze ciało zatraca balans biologiczny. Nie możemy ignorować żadnego bólu w ciele. Każdy stres i napięcia nerwowe, potem depresje mają również negatywny wpływ na pracę poszczególnych organów.

W wielu przypadkach dyskomfort w pracy nerek i pęcherza moczowego objawia się promieniującym bólem pod żebra, czasami w okolice jamy brzusznej, ale bardzo często w zmęczone do przesady oczy, ciężkość w chodzeniu, uczucie jakby nogi nie chciały nas nosić.

Jak odnaleźć przyczynę, co w naszym ciele jest rozregulowane? Dla refleksologa jest to ciekawa, a zarazem prosta praca. Refleksy w stopach w czasie niedomagania pracy ciała są wrażliwe i bolące.

Czy są to na pewno te przyczyny, których poszukujemy? Refleksolog nie powinien w żadnym przypadku diagnozować, jeżeli znajdzie na stopach wrażliwe refleksy. W pracy ludzkiego ciała wszystko ze sobą się nawzajem uzupełnia i współpracuje.

Dla przykładu: w innym miejscu stopy znajdują się refleksy pęcherza moczowego, a w innym refleksy gruczołu prostaty lub jajnika, w innym miejscu refleksy wątroby, w innym dwunastnicy….. itd. Właśnie przez swą pracę refleksolog może naprowadzić lekarza i pacjenta gdzie należy doszukiwać się powodów niedomagania pracy ciała. Dobrze wykonany zabieg przy zablokowanej pracy układu moczowego pozwala na swobodne opróżnienie pęcherza moczowego nawet dwukrotnie w czasie naszej pracy. Pamiętać trzeba, że podanie 2 szklanek soku z żurawin, rozcieńczone z wodą zioła alveo, szklanki wody z octem jabłkowym i miodem ułatwia naszą pracę – efekty przychodzą niespodziewanie szybko.

Z archiwum Wandy Bratko

czytaj dalej »

Historia jednych wakacji

14 lipiec 2017

Chciałam pokazać Wam jak nasze umiejętności potrafią pomagać a czasem i ratować życie w zupełnie nieprzewidywalnych sytuacjach.
Moje doświadczenia tym można nazwać „Historia jednych wakacji”.

czytaj dalej »

Nocne jedzenie

2 sierpień 2016

 

Nasze ciało, umysł i duch to CUD Natury, który ma zawsze współpracować ze sobą. Gdy ta gospodarka jest zachwiana jesteśmy rozstrojeni fizycznie, psychicznie i duchowo. W naszym ciele rozpoczynają się procesy chorobowe.

czytaj dalej »

Wigilijny ratunek…

14 styczeń 2016

Nie sposób odmówić pomocy osobie która cierpi, szczególnie w okresie świątecznym,  gdy prosi cię o to łamiącym się głosem… To czas, kiedy każdy chce wypocząć, cieszyć się rodziną a tu… zjawiają się nieproszeni goście – ból, strach.

W dzień wigilijny trafiła do mojego gabinetu kobieta lat 60, która roztrzęsiona opowiedziała mi swoją historię…  Jutro święta, przyjadą dzieci, wnuki a ja w kompletnej rozsypce…

czytaj dalej »
© 2022 Refleksologia.com