Wielka radość

Rodzice przyprowadzili sześcioletnie dziecko. Chłopiec nie potrafił wypowiedzieć swojego imienia, dusił się dużą ilością śluzu w gardle i nosie, przez cały czas mrugał oczami. W czasie rozmowy rodziców na zmianę odwracał głowę, aby słyszeć, co mówi każde z nich. Zapytałam, czy dziecko słyszy, na matka odparła, że ponownie zablokowało mu lewe ucho. Chłopiec kaszlał, sapał, zamiast …

Wielka radość Czytaj więcej »