Torbiel w głowie
Końcówkę roku „uczciłam” złamaniem nogi w kostce (3 grudnia) no i do drugiego stycznia „urzędowałam” w gipsie. Nie powiem żebym była zachwycona, szczególnie, że nic mnie nie bolało a gips przeszkadzał – ale nie w zabiegach. Za to po zdjęciu gipsu wcale fajnie nie jest. Wprawdzie kostka w miejscu złamania nie boli, ale ból jest „gdzieś …