Dzieci, refleksologia terapeutyczna – cz.1
Dzieci, refleksologia terapeutyczna – cz.2
(…)
Dzieci mają w sobie „coś”, instynkt jaki my dorośli zatraciliśmy, i nie umiemy do końca odczytać, zrozumieć. Ten naturalny instynkt mówi o odnalezieniu procesu samouzdrawiania dla czegokolwiek co jest potrzebne we wnętrzu pracy malutkiego ciała.
Zawsze w procesach pracy refleksologii na stopach dzieci następują pozytywne przemiany. W czasie swojego chodzenia kciukiem natrafisz zawsze na wrażliwe refleksy, ale przecież szybko przechodzisz dalej. Nie przetrzymuj tych refleksów. Dzieci wiedzą co jest ich naturą drogi zdrowienia. Łatwo nauczą się i przyswoją procesy pracy refleksologii.
Pamiętaj każda praca na stópkach dziecka ma być delikatna do czasu, kiedy zaczną same uwielbiać ten dotyk refleksologa, ja sama pracuję z zupełną swobodą pracy kciuka i palców jak u dzieci starszych nawet do 10 lat. Zabiegi wykonujemy również na malutkich, drobniutkich stópkach i rączkach dzieci.
Jeżeli pod pracą swoich palców wyczujesz wrażliwe powierzchnie refleksów bądź delikatny, ale staraj się je pobudzić do pracy. Dzieck
o zareaguje na ten dotyk. Obserwuj cały czas buzię dziecka, jego oczy. Bardzo często jak tylko zaczniesz pracę na stópkach płaczącego dziecka, przestaje płakać. Płaczącemu dziecku często wystarczy delikatnie popracować – okrężnymi ruchami na spodzie stopy, reakcja jest natychmiastowa.
Pamiętam doskonale przypadek płaczu dwu miesięcznego dziecka u sąsiadów – młoda mama mówi: już długie godziny płacze, a zamówiona wizyta u lekarza jest za 6 godzin – wieczorem. Mama trzymała maleństwo na sobie , stałyśmy w korytarzu, wzięłam gołe stópki w swoje palce jednocześnie prawą i lewą, mama nawet nie dostrzegła, że pracowałam małymi ruchami okrężnymi na stópkach tylko dotykiem. Dziecko usnęło dobrym snem bardzo szybko. Lekarz przyjechał, dziecko spało spokojnie. Powiedział tylko: to kolka jelitowa…
Badania naukowe wykazały, że dzieci wcześniej urodzone powinny być dotykane jak najczęściej. Moim zdaniem nie potrzebne do tego są badania naukowe – każda matka czuje to w sobie.
Wszystkie MAMUSIE dzieci z kolką jelitową, powinny poznać proste techniki refleksologii, a na pewno oboje będą spać i wypoczywać lepiej.
Poprzez dotyk stópek dziecka, pracę refleksologii maleństwo i rodzic czują się zdecydowanie bezpieczniej. Ta dokładna i delikatna praca na stópkach i dłoniach dziecka będzie wpływała pozytywnie na wyrównanie procesów pracy jelit – procesy trawienia oraz ich oczyszczanie się.
Refleksologia w swojej dokładności na stópkach dziecka jest całościową pracą usprawnienia funkcji wszystkich organów i gruczołów wewnętrznego wydzielania, dla sprawnej pracy krwiobiegu i uregulowania procesów przepływu energii. Kiedykolwiek dziecko zaczyna chorować najważniejszą sprawą jest uruchomienie, a zarazem balansowanie pracy gruczołów wewnętrznego wydzielania.
Zaczynamy od delikatnej pracy na dużym paluchu stopy, albo kciuku dziecka – to refleks przysadki mózgowej. To refleks przysadki mózgowej zawsze odpowiada za temperaturę ciała, natomiast za stany zapalne w ciele, gruczoły nadnerczy – proszę, nie uciskaj je, są bardzo wrażliwe u dzieci, ale i u dorosłych. Twoja staranna praca balansuje doskonale pracę chemii ciała maleństwa i każdego dziecka bez względu na wiek.
Rodzic powinien nauczyć się, na bieżąco kontrolować temperaturę palców stopy – szczególnie paluch.
U dzieci (także u dorosłych), jeżeli jeden z gruczołów wewnętrznego wydzielania jest mało wydolny w produkcji jakiegoś hormonu prawidłowej ilości to inne gruczoły tracą swój balans tworzą dysharmonię w całym ciele. Jeżeli nauczysz się prawidłowej pracy na stópkach maleństwa i zaczniesz dostrzegać wartości dla zdrowia dziecka, to będzie to jak narkotyk dla zdrowia maluszka i starszych dzieci. Pracując na stópkach przekazujesz ogromną ilość miłości co wytwarza w maleństwach bezpieczeństwo, podstrojenie pracy ciała, życia w pozytywnym świecie.
Powinnam zwrócić szczególną uwagę na zdecydowane uaktywnienie naszą pracą drenaży limfatycznych, układu limfatycznego w całości z wzmocnionym krwiobiegiem. Usunięcie przez pracę ciała produktów odpadów pozwoli na zdecydowane likwidowanie bólu. Powierzchnie tych refleksów już u dzieci nieco starszych 2-3 latka mogą być bolesne – nie przepracowuj ich – delikatnie wokół bólu, a on sam zdecydowanie zmniejszy się pracą krwiobiegu.
Nie staraj się jednego dnia „naprawić” zregenerować czegoś co trwa już nieco dłużej w czasie. Refleksologia wymaga pracy, czasu i cierpliwości. Efekty będą zawsze!
(…)
Wanda Bratko
(koniec cz. 3 – kolejny fragment już 7 stycznia 2020)
