oczami refleksologa…
Moja przyjaźń z refleksologią zaczęła się dzięki Tobie Wandziu w momencie, kiedy spotkałyśmy się u Pani Krysi, pierwszej mojej pacjentki a Mamy Twojego przyjaciela z Kanady. Pamiętam gdy przyjechałaś, pokazałaś na czym polega zabieg i powiedziałaś za 2 dni jest kurs refleksologii w Łodzi. I tak to się zaczęło i trwa do dzisiaj!
Refleksologia bardzo zbliża do siebie ludzi, daje bezpieczeństwo osobom, które są w związku i nie tylko, ale które nawzajem sobie wykonują zabiegi.
Dzięki refleksologii poznałam wielu wartościowych i przyjaznych ludzi.
Refleksologia sama w sobie przyciąga takie właśnie osoby! Coś ma takiego ta stopa, że staje się symbolem przyjaźni. Przykładem jest Nasz PIR, który stworzyłaś Wandziu.
Basia Rożdżyńska–Stańczak – nauczyciel zawodu