Ogrom deszczu

Noc, grzmoty, błyskawice, ogrom deszczu, „wysiadł” telewizor.

Następnego dnia dzwonię po pomoc, Pan odpowiada przyjdę do 16-tej. Przyszedł później,  około 50 lat, wygląda jakby był pijany, oczy zamglone, bardzo blade czoło i oczodoły, zdejmuje obuwie mówiąc, że czuje się jak pijany, trzyma się ściany, mówi że bardzo boli w lewym boku pod żebrem trzeci miesiąc, głowa jest nie jego, oczy nie chcą patrzeć… opowiada i szuka problemu w usunięciu awarii  odbiornika TV.

Już trzeci miesiąc lekarze szukają choroby, wykonano wszystkie możliwe badania medyczne, jelita grubego, wątroby, żołądka, badania krwi i moczu,badania nerek – są kamienie-nie groźne, wyniki bardzo dobre, a bólu z każdym dniem coraz więcej, nogi nie chcą chodzić, cały czas zmęczone, dzieje się coś dziwnego ze mną, myślę że czasami uważają mnie za nie normalnego z tym bólem – opowiedział wszystko, teraz zapytałam czy zechce przyjąć moją pomoc przez pracę na stopach, spróbuję zlikwidować 3-miesięczny ból pod lewym żebrem.

Obiecuję, że nie będę dotykała bolącego miejsca na ciele. Refleksolog nigdy nie dotyka miejsca chorego w swojej pracy.Telewizor pracuje już sprawnie, teraz czas na pracę na stopach. Chyba nie zaszkodzą – powiedział, ale nie mam już do kogo pójść po pomoc.

Sadzam na fotel – stopy trzeba umyć po dniu pracy.

Co powiedziały stopy pierwszym spojrzeniem?
Na lewej stopie bardzo opuchnięte refleksy śledziony. Relaksuję obie stopy zadając pytania dotyczące tego co dostrzegam na nich gołym okiem, jeszcze bez ich dotyku.

Pytam o pracę jelit cienkiego i grubego, żołądka, trzustki, wątroby, woreczka żółciowego, arytmi serca, proszę o głęboki wdech i wydech, nerki, pecherz moczowy…

…odpowiedzi na moje pytania:

  • jest arytmia serca od 5-6 tygodni,
  • jelito grube – raz biegunki innym razem zaparcia,
  • żoładek – dziwnie ciasno, nie wygodnie,
  • trzustka – nie wiem jak dokucza,
  • wątroba, jest podpuchnieta, trochę gniecie, nie ma woreczka żółciowego,
  • oddech – dziwna ciasnota w górnej części lewego płuca.

Opuchnięte refleksy śledzony, jej wrażliwość na dotyk znam już z doświadczeń w pracy zawodu. Refleksy obu nerek i pęcherz moczowy nie wyglądają ciekawie, zasuszone, mają mało dostarczanych płynów.

Delikatnie rozpoczynam chodzenie kciuka po refleksach śledziony, są bardzo bolesne, wrażliwe, na spodzie stopy, ich delikatne stwardnienie mówi, że ciało cierpi. Pan wyjaśnia, że ta część stopy boli go systematycznie od jakiegoś czasu, ale ten ból jest niczym w stosunku do bólu pod żebrem.

W pracy z refleksologią zdecydowanie łatwiej sprawdza się problem pracy śledziony na wierzchu stopy w rejonie 3-4 strefy. Powierzchnia tych refleksów bardzo boli. Moja praca ma być delikatna, a wlaściwie w tej chwili trzeba dać jej czas na odpoczynek, a rozpracować refleksy odpowiadające i pomocnicze.

Rozpracowuję na prawej stopie refleksy przepony – splotu słonecznego, watroby, woreczka żołciowego (którego nie ma), ale refleksy istnieją. Wszystkie refleksy środstopia bolące, wrażliwe. Starannie rozpracowuję refleksy klatki piersiowej w obu stopach.

Wszystkie bolące refleksy zmieniają swój kolor, robią się różowe i ciepłe. Mogę już pracować na refleksach śledziony spodzie stopy i jej wiechu. Pan bez mojego pytania mówi, że zrobiło się w całym boku ciepło i chyba nie ma bólu.
Ja widzę, że jego mętne poprzednio oczy nabrały blasku, już chwilę temu powiedział: czuje się lepiej.

Teraz poprosiłam, aby przez dotyk swoimi palcami zdecydowanie głębiej poszukiwał dotychczasowego bólu – odpowiedział: nie ma bólu, jest ciepło i przyjemnie, pani to chyba czarownica.

Opatuliłam stopy ręcznikiem po zabiegu.

Zadaję ponownie pytania:
Czy miał wypadek samochodowy? Odpowiada: nie.
Czy uderzył się w lewy bok, albo ktoś go uderzył? Za moment namysłu odpowiedział, że 3-4 miesiące wstecz przechylił się za mocno przez poręcz krzesła w bok, aby podnieść z podłogi coś co upadło. Poręcz fotela wbiła się głęboko i wtedy bardzo zabolało.

W czasie badań medycznych nikt nie zwrócił uwagi na organ śledziony, delikatny, wrażliwy w swoich obowiązkach.
Tłumaczę panu jakie funkcje spełnia śledziona, opuchnięta cała jej powierzchnia i wszystko wokół przeszkadza w pracy ciała.Płuca, arytmia, jelito grube zstępujące cierpią, cierpi ciało, umysł i duch.

Jak zregenerować? – zdecydowany odpoczynek w pozycji leżącej. Wykonywać systematycznie zadanie domowe na stopach i rękach.

Wychodząc powiedział: jestem wolny od bólu, czuję się jak normalnie zdrowy człowiek. Była to usługa wymienna – bez pieniążków. Dzień później zadzwoniłam, syn odpowiedział: tatę nic nie boli.

Każde ciało człowieka jest mądrością dla dobrego zdrowia. Refleksologia wspiera tę mądrość i poszukuje siły dla dobrego zdrowia. Nie ma tutaj wyjątków – jesteśmy jedną szlachetną całością.

Wanda Bratko
Czerwiec 2015
Scroll to Top