Refleksologia w moim zrozumieniu to jest CUDO dla schorowanego ciała człowieka , któremu poświęcam 28 rok pracy i nauki. Stała się pasją mądrości pracy dla ciała człowieka.
Dla ludzi z dobrym zdrowiem refleksologia jest olbrzymim zrelaksowaniem wewnętrznej pracy gruczołów, organów, części ciała, pobudza do pracy lub wycisza wszystkie układy, idealnie balansuje je bez kontroli refleksologa.
Często powtarzam REFLEKSOLOG ma być mistrzem pracy swoich rąk na stopach, dłoniach, twarzy i głowie.
W każdym przypadku mówię: jesteśmy jedynie wyrobnikami w naszym zawodzie, a CUDU dokonuje nieznany dla nas UKŁAD SPONTANICZNEGO UZDRAWIANIA.
Na początku uczyłam się podstawowej pracy na stopach, po dwu dniach spotkania podwijałam swoje nogi i poszukiwałam krok po kroku lustrzanego odbicia dla moich bolących miejsc w ciele. Kris Tanner powiedziała: stopa to miniatura ciała człowieka, albo lustrzane odbicie – co wolisz…
Doskonale pamiętam, że marzyłam o odzyskaniu nocnego wypoczynku – 44 lata i wrak zdrowia, nie do życia i nie do śmierci na emigracji. Dużo czytałam poszukując zdrowia. Nie rozumiałam słownika lekarzy medycznych. Zaczęłam od swojej pracy na wszystkich palcach stopy – byłam zdziwiona jak olbrzymia ilość bólu w nich istniała, jak szybko zrobiły się gorące, czerwone od krwiobiegu. Pracowałam tak długo, aż bólu w nich ubyło. To była moja pierwsza dobrze przespana, wypoczęta noc.
Tak uwierzyłam w lustrzane odbicie i miniaturę ciała, że 2-3 razy dziennie poszukiwałam tego co boli w stopach. Powtarzałam tę „rutynę”, a efekty przychodziły szybko. Kris na zajęciach prosiła: delikatnie, nie może boleć, trzeba zrelaksować całe ciało zabiegiem, a nie sprawiać ból. Nie wierzyłam już jej – bo ten rozpracowany ból poprzedniego wieczora w palcach stóp sprawił, że czułam się zdecydowanie lepiej.
Uczyłam się dalej, ale sama dla siebie byłam konikiem doświadczalnym, aż odzyskałam zdrowie z pokorą i nie była tylko praca na stopach. Tak do dzisiejszego dnia poszukuję mądrości pracy ciała pracą swoich rąk i rąk wykształconych już refleksologów.
Tamte podstawowe czynności przeszły w pasję ze zdrowiem. Poszukiwania trwają do dziś, zawsze zaczynam od siebie, obecnie przy współpracy z bliskim refleksologiem.
Na konferencji światowej organizacji refleksologów w Los Angeles w roku 2006 ktoś powiedział, że kość piszczelowa nogi jest odpowiednikiem dla naszego kręgosłupa. Od kostki zaczynają się refleksy kręgów szyjnych – zgadza się to z praktyką, bo tutaj zawsze likwiduję powypadkowe napięcia karku, szyi. Często to rozpracowanie likwiduje ciężką , zmęczoną głowę. Zapamiętałam to doskonale, ale chyba nie byłam gotowa na tę pracę dla siebie , a za chwilę dla przekazania tych mądrości młodym polskim refleksologom.
Tym razem nasze warsztaty mają na celu SPRAWDZIĆ odczucie tej pracy dla ciała.
To opinie refleksologów powinny być dla nas wskazówką, jakie są możliwości w kolejnej pracy dla poszukiwania zdrowia. Zanim rozpoczniesz tę pracę poproś osobę na fotelu, aby zdecydowanie wyciągnęła swoją piętę do przodu, poczuła w swoich łydkach napięcie mięśni poniżej kolana lub pod kolanem, w okolicach ścięgna Achillesa,całej łydce.
Jeśli istnieje tu dyskomfort – weź olej na swoje dłonie i starannie poszukaj tego samego miejsca odpowiadającego w ręce, w wewnętrznej stronie łokcia lub poniżej. To miejsce będzie nieco bolące, szybciutko zaczerwieni się. Jeżeli jest dobrze rozpracowane, napięte, bolące łydki uwolnią się od bólu.
koniec cz.1
kolejny fragment 5 maja
Wanda Bratko
kwiecień 2018