Budda powiedział: nie rozpamiętuj przeszłości, nie oddawaj się marzeniom o przyszłości, lecz skup umysł na chwili obecnej.
Stres medycznie jest zaburzeniem homeostazy (balansu biologicznego) spowodowanym czynnikiem fizycznym, psychicznym lub umysłowym. To również reakcje fizjologiczne. To niezdolność do ogólnej adaptacji. Jest stres korzystny i stres szkodliwy, szkodliwy to wyczerpanie.
Stres związany jest z wieloma dolegliwościami. Długotrwały stres wiąże się z niepokojem, depresją, zaburzeniami snu, nadciśnieniem, chorobami serca, udarem, rakiem, chorobą wrzodową, przeziębieniem, reumatoidalnym zapaleniem stawów, otyłością, przedwczesnym starzeniem się i wiele więcej…
Układ odpornościowy osłabia się, a za tym idą częste wewnętrzne infekcje, o których możemy nie wiedzieć, a objawiają się one pogłębiającym się złym samopoczuciem. Im większy poziom stresu tym słabsza reakcja ciała na leki medyczne.
Ludzie, w obliczu stresującej sytuacji opowiadają i wyrażają swoje emocje, opisują trudności z jakimi się zmagają. Szukają kogoś do rozmowy, która pozwala uwolnić ich emocje. Rozmowy, dyskusja wpływa na strukturę mózgu. Mózg rejestruje pamięć tworzoną, produkowaną przez wizje. To pamięć jest kluczem kim jesteśmy. „Pamięć” to tylko słowo, imię, procesów w pracy mózgu.
Nie poświęcaj swoim „stresom” czasu na rozdrabnianie go na części, rozmyślania o nim. Zajmij się swoją pasją…
Nieśmiałość często wiąże się z tłumieniem negatywnych emocji. Narastanie stłumionych emocji musi znaleźć ujście, aby regularnie „wypuszczać powietrze z balonów naszych stresów”.
Badania naukowe na Uniwersytecie w Teksasie wykazały, że codzienne zapisywanie swoich najgłębszych myśli i odczuć związanych z trudnymi przeżyciami uwalnia ludzi zdecydowanie od ich stresu.
Najprostsza metoda na codzień:
Usiądź na niskim stołeczku, nałóż na swoje dłonie olej z lawendą, przenieś obie dłonie na stopę, zacznij od palców, wymasuj je starannie, ugniataj, wyginaj, okręcaj palce na okrągło, następnie ugniataj wierzch kości śródstopia całymi kciukami, a pozostałymi palcami spód stopy.
Przesuwaj pracę swoich rąk dalej do pięty i na okrągło niej. Wykonaj te same czynności z drugą stopą. Czas tej pracy około 10 minut. Nałóż ciepłe skarpetki na stopy.
Na zakończenie starannie i głęboko, wymasuj swoje ręce, 3 minuty wystarczą. Pamiętaj o refleksach gruczołów wewnętrznego wydzielania. Nałóż rękawiczki na ręce. Usiądź prosto. Zamknij oczy i oddychaj głęboko, i spokojnie.
Zacznij dostrzegać jak szybko można opanować stres, ale trzeba działać, a nie powtarzać jaka jestem zestresowana. Robić z samej siebie ofiarę życia.
Przysłowie mówi: weź się w garść i nie narzekaj, a działaj…
Wanda Bratko,
styczeń 2014